Jeżeli nie macie takiego usposobienia jak ja, to znaczy jeżeli apetyt nie wzmaga się u Was wraz z uczuciem smutku, barszcz ukraiński z kaszą powinien Wam wystarczyć na obiad połączony ze smutnymi wspomnieniami.Jeszcze zmienić, gotując ją w wywarze z gotowanych suszonych grzybów. Przed gotowaniem trzeba do kaszy dodać trochę stopionego masła. Kaszę posypać posiekaną zieloną pietruszką. Jeżeli macie trochę więcej czasu, a przewidujecie, że Wasze rozmyślania będą szczególnie rozdzierające, usmażcie naleśniki. Ułóżcie je w rondelku, przekładając warstwami kaszy. Podajcie z sosem grzybowym lub z roztopionym masłem. Może to Wam pomoże na ból duszy.
