By Wam dowieść, że różnie można odmieniać zwykłą szynkę, proponuję zrobić naleśniki. Na każdy naleśnik położyć plasterek szynki, posypać tartym serem. Zwinąć ciasto i ułożyć na posmarowanym tłuszczem półmisku — jeden obok drugiego .Z wierzchu posmarować sosem pomidorowym i znów posypać serem. Wstawić na 10 minut do gorącego pieca. Wreszcie przypominam Wam o omlecie z szynką, do wnętrza którego możecie prócz szynki włożyć pokrajany w kostkę ser lub usmażone pieczarki, bardzo często spotykam się z zarzutami, że do wszystkiego dawałabym ser. Ale to przecież bardzo dobre.Naprawdę warto spróbować,by się przekonać.