Rydze solone, z których w zimie, możemy przyrządzać kwietne sałatki, ach niestety, znów na zakąskę, robimy tak: wycieramy ściereczką świeże i zdrowe rydze, układamy w słojach lub kamiennych garnkach, przysypujemy solą, przyciskamy denkiem i przechowujemy w chłodnym i suchym miejscu. Wreszcie, możemy zrobić rydze kwaszone. Wybieramy zdrowe rydze, myjemy, układamy w glinianym lub kamiennym słoju, przesypując pieprzem, angielskim zielem i listkiem laurowym. Zalewamy przegotowaną, osoloną i przestudzoną wodą. Przyciskamy denkiem i stawiamy w zimnym, suchym miejscu. W ten sposób mamy już zajęcie w sierpniu, gdyż nieszczęsne grzyby, popędzane tempem naszego współczesnego życia pewnie się wtedy pojawią.